CZY DA SIĘ ZASKOCZYĆ DODĘ?

Często zdarza się, że na koncertach zwracam uwagę na pierwsze rzędy.
Szczególnie gdy moi fani trzymają w rękach większe gabarytowo
przedmioty, na przykład ogromne miśki, czy tak jak w tym przypadku duże
napisy. Jeśli są one śmieszne i niecodzienne, to natychmiast przykuwają
one mojÄ… uwagÄ™.
Bardzo lubię też ludzi nietuzinkowych i pomysłowych, którzy potrafią mieć
dystans do siebie.
Dostrzegłam przekładany z ręki do ręki transparent. Musiała skupić na nim
całą swoją ciekawość, aby do końca przeczytać jego sentencję, co też
uczyniłam. Chciałam dokończyć grę, w którą dała się wciągnąć.

To poniekąd gra spełnionych marzeń. Tomek spełnił swoje, Ty
z kolei spełniłaś marzenia dzieci. A o czym marzy Doda? Czy Twoim
zdaniem marzenia mają siłę sprawczą?

Myślę, że tak. Póki co wszystko o czym marzyłam udało mi się zrealizować.
Zawsze chciałam być piosenkarką i nią zostałam.
MarzyÅ‚am o spotkaniu ze Slashem z zespoÅ‚u Guns N’ Roses, a okazaÅ‚o siÄ™,
że nawet z nim zaśpiewałam.
Teraz chciałam bardzo, aby zespół Virgin ponownie trafił do serc fanów,
a płyta którą nagraliśmy spodobała się tym, którzy będą jej słuchać.

Na pewno swoich małych fanów masz też wśród dzieci i młodzieży,
z którymi się tutaj spotkałaś. Dla wielu z nich jesteś idolką. Co
chciałabyś, aby zapamiętały z Twoich odwiedzin?

Przede wszystkim to, że najważniejszy jest uśmiech i dziecięca radość.
Uważam, że najgorzej jest wydorośleć. Stawanie się smutnym i wiecznie
narzekającym dorosłym jest czymś strasznym.
Wydaje mi się, że najszczęśliwszymi ludźmi są ci, którzy mają w sobie
dziecko, bo są po prostu beztroscy i nie zwracają uwagi na różne rzeczy,
które ciągną ich w dół w tym dorosłym życiu.
Ważne są również wspomnienia, więc jeśli mogłabym życzyć czegoś tym
wszystkim maluchom to chciałabym, aby pielęgnowały w sobie piękne
chwile i pamiętały o tym, by nie dorastać za szybko.

tekst: opoczyńska.pl